- Forum BDSM http://www.forumbdsm.pun.pl/index.php - Bondage http://www.forumbdsm.pun.pl/viewforum.php?id=9 - Bondage jako sztuka http://www.forumbdsm.pun.pl/viewtopic.php?id=100 |
nisza_E - 2014-05-22 21:47:39 |
W internecie aż roi się od zdjęć pięknych kobiet, zaplątanych w gąszcz linek i supełków. Oprócz wydźwięku czysto praktycznego, bondage w BDSM funkcjonuje jako swego rodzaju sztuka. Istnieją szkoły, które uczą jak robić to w sposób właściwy. |
Havoc - 2014-05-23 08:52:20 |
Shibari czy kinbaku to prawdziwa sztuka. Wymaga znajomości technik, praktyki i zmysłu estetycznego. |
nisza_E - 2014-05-23 11:30:42 |
Ja do tego dokładam jeszcze pogląd o tym, że wiązana kobieta powinna być naprawdę ładna i zgrabna. Zrobienie z kobiety szynki upchanej w sznurek jakoś źle działa na moje poczucie estetyki. |
chococarmel - 2014-06-04 23:23:48 |
Ha ha ha ;) zgadzam się z Tobą Ni, a na dole jeszcze karteczka ' promocja na ten weekend ' :P Chociaż w sumie nie można tutaj za bardzo oceniać. Są mężczyźni, którzy bardziej preferują otyłe kobiety i jest to dla nich podniecające. Są różne gusta ;) |
nisza_E - 2014-06-05 10:26:55 |
Pewnie, że są różne. Znałam nawet Dominującego, dla którego ciało kobiety wychodzące spomiędzy sznurów było czymś naprawdę podniecającym i fajnym. Natomiast ja ze względu na brak akceptacji dla mojej własnej nadwagi chyba nigdy tego tak do końca nie zaakceptuję. Przynajmniej nie estetycznie. |
malenstwo - 2014-07-07 13:15:45 |
Bondage, jako sztuka- jak najbardziej. Baaaardzo podobają mi się zdjęcia przepięknie związanych kobiet. Ale w sumie, tylko podobają. Nie wywołują u mnie podniecenia. Prędzej zaczne robić maslane oczka, gdy zobaczę uległą przywiązana np. do nogi od stołu. |
nisza_E - 2014-07-07 13:21:48 |
To jest akurat też fakt, że takie wiązanie zajmuje bardzo dużo czasu - więc według mnie po jakimś czasie takiego sterczenia robi się po prostu nudno. |
Shibaridiemus - 2014-08-21 16:58:35 |
jeżeli wiązanie potraktuje się jako grę wstępną, to na pewno nie będzie nudno. a supełki "posadzone" w odpowiednich miejscach miło stymulują punkty erogenne (stąd dość sformalizowany sposób wiązania w klasycznym kinbaku -w końcu 700 lat doświadczeń zrobiło swoje). |
alamajka - 2014-08-22 00:35:24 |
Zgadzam sie z poprzednikiem- supelkowanie nie jest nudne ;) powolne przeciąganie liny w miejscach erogennych już robi swoje. Do tego stopniowe unieruchamianie i emocje, które to wywołuje. Węzełki w odpowiednich miejscach, estetyka. Na mnie wpływa to stymulująco. Lubię podziwiać efekty i czasami jest mi przykro, że trzeba zdjąć te misterne oploty, które wyszły spod ręki Pana. |
su. - 2015-01-18 11:24:29 |
Shibari <3 kocham całym serduchem! to przecież tak pięknie wygląda. |
nisza_E - 2015-01-18 12:46:35 |
Myślę że to jest kluczowe w Twojej wypowiedzi :D |
su. - 2015-01-18 16:43:45 |
ale chodzi o kontakt fizyczny. przecież w momencie, kiedy Cię wiąże po prostu Cię dotyka. przez długi czas. |
nisza_E - 2015-01-19 11:58:02 |
No oczywiście, ale to tak ze wszystkim jest. I właśnie ze swojego punktu widzenia to piszę - dla mnie ten kontakt w czasie wiązania jest właśnie bardzo ograniczony jeśli porównuję to z innymi formami kontaktu podczas wspólnych zabaw :) |
su. - 2015-01-19 18:05:24 |
niesamowite jest, jak mocno ludzie różnią się od siebie. |
nisza_E - 2015-01-19 22:19:20 |
A potem się dziwić, że Pan i Władca zmienia uległe raz na dwa lata - jak z komórką ;D |
Havoc - 2015-01-20 00:40:56 |
Kiedy skupiamy się na linach, węzłach, kompozycji, pozycji, etc... to Shibari. |
patong - 2016-08-23 13:02:08 |
Zapraszamy na warsztat, na którym można dowiedzieć się więcej o SHIBARI, nauczyć się technik i otworzyć dla siebie drzwi do fascynującej krainy KINBAKU. |