- Forum BDSM http://www.forumbdsm.pun.pl/index.php - Akcesoria BDSM http://www.forumbdsm.pun.pl/viewforum.php?id=16 - Ulubione i znienawidzone narzędzia http://www.forumbdsm.pun.pl/viewtopic.php?id=6 |
nisza_E - 2014-03-20 01:45:10 |
Każda osoba uległa ma chyba swoją listę narzędzi służących do chłosty, na widok których ślinka zaczyna napływać do ust; oraz listę takich, które przyprawiają o gęsią skórę i zdecydowanie nie jest to "przyjemne podniecenie". |
xamira - 2014-03-23 21:52:03 |
Nie tylko Ty nie cierpisz kabla, ja też go unikam, podobnie jak szpicruty, czy rózg |
Czarna_porzeczka - 2014-03-25 11:25:08 |
Ulubionym narzędziem oprócz ręki Pana (jeśli tak to można nazwać:P) jest skórzany Pas do spodni:) |
nisza_E - 2014-03-25 15:56:12 |
Najlepiej szeroki ;D |
Czarna_porzeczka - 2014-03-25 17:58:07 |
OJ ten Grey i Grey, śmieszna opowiastka ale oprócz wysiewu suk uświadomiła wiele osób a to jest plusem:) taka ot książeczka typowo dla kobiet:) |
nisza_E - 2014-03-28 11:50:22 |
To kontynuując temat, to tak - strasznie mi się podobają rzeczy robione, zwłaszcza że można je bezpośrednio dostosować do własnych potrzeb. Jeeednaaak - trzeba mieć do tego smykałkę :D Kilka razy próbowałam coś majstrować, ale efekt był raczej śmieszny niż kręcący :P |
xamira - 2014-03-28 12:02:50 |
ja kolekcjonuję różnej wielkości i grubości deski do krojenia i linijki(kilka już się połamało...) |
nisza_E - 2014-03-28 12:11:51 |
Deski do krojenia to super sprawa, tylko robią strasznie dużo hałasu :D |
Lindsey - 2014-03-28 12:57:15 |
Ja osobiście jak już mam powiedzieć że jakieś narzędzie lubię to jest to skórzany pas Pana. |
xamira - 2014-03-28 21:14:38 |
w łodzi są, a przynajmniej były typowe sklepy z artykułami papierniczymi |
Lindsey - 2014-03-28 21:24:05 |
ja poproszę o pas ale nie rozwinięty :( |
xamira - 2014-03-28 21:53:26 |
a próbowałaś rakietki do ping-ponga?? jest lepsza niż deseczka |
Lindsey - 2014-03-28 21:57:49 |
ja nigdy nie dostalam taka paletką nigdy tez nie probowałam :P |
xamira - 2014-03-28 22:05:36 |
mnie się dostało, było nieźle |
Lindsey - 2014-03-28 22:10:53 |
może kiedyś mi sie dostanie ;) |
xamira - 2014-03-28 22:23:03 |
jak Pan wpadnie na taki pomysł, albo ktoś mu podpowie... |
Lindsey - 2014-03-29 01:58:08 |
A no dokładnie ;))) dlatego ja siedzę ciuchutko nawet jak boli. hihi |
nisza_E - 2014-03-29 13:00:28 |
I zabierasz Panu radochę ;D? Jak Sunia pomarudzi, to zawsze daje Panu większe pole do popisu ;P |
Lindsey - 2014-03-29 14:51:27 |
Ja tam nie wiem czy Pan ma z tego wszystkiego radochę :P |
xamira - 2014-03-30 00:03:10 |
mój zawsze twierdził, że nie lubił mnie karać, dlatego zaczęłam używać "mowy ciała" ... |
nisza_E - 2014-03-30 12:56:06 |
W jakim sensie mowy ciała? |
xamira - 2014-03-30 13:13:38 |
normalnym Niszo, postawa, mimika twarzy, gesty, spojrzena, ton glosu...choc jsa ze swoim tylko sie sptykalam, doskonale znalam Jego mowe ciala...i to zawsze dziala |
nisza_E - 2014-03-30 13:41:27 |
Znaczy ja rozumiem co to jest mowa ciała, tylko jestem ciekawa jaki to ma związek z karaniem. |
Lindsey - 2014-03-30 13:51:59 |
ja też jestem ciekawa :D :D |
xamira - 2014-03-30 14:25:48 |
oj Dziewczyny...nigdy Wam sie nie zdarzylo postawic okoniem? i do tego sluzy mowa ciala pozwala okreslic granice, gdzie konczy sie cierpliwosc Pana a zaczynaja dla nas schody... |
xamira - 2014-03-30 14:31:40 |
Niszo, nie wierze, ze Twoj Pan nie ma zainteresowan, ktore ciebie totalnie nie kreca, jak nie wierze w to ze wtedy siedzisz cicutko jak mysz pod miotla... wtedy przydaje sie mowa ciala... |
nisza_E - 2014-03-30 18:49:24 |
Może Cię zaskoczę, ale ja osobiście jak mi coś nie leży to po prostu o tym mówię :P Czasem bardziej, czasem mniej dosadnie, ale jednak. |
xamira - 2014-03-30 19:25:40 |
ja też to robiłam słownie w formie dogadywań" ale idioci", " co to za przyjemność bić się po mordach" itp.-- podczas oglądania z Panem jakiegoś idiotycznego boksu... efektem było tego , że przez 2 godziny siedziałam z zaklajstrowaną buzią i skpowanymi rękoma, to mnie nauczyło używać mowy ciała |
nisza_E - 2014-03-31 13:43:02 |
A no to tak :D To faktycznie warunki tego wymagały :P |
xamira - 2014-03-31 22:02:05 |
Ha ha ha ale śmieszne... |
nisza_E - 2014-03-31 22:17:40 |
Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, nie taki był mój cel w każdym bądź razie ;) |
xamira - 2014-03-31 23:09:41 |
spox Niszo, nie uraziłaś mnie, mnie jest ciężko urazić... ;) |
Lindsey - 2014-04-01 12:50:35 |
O,o, o ! ja nie lubie jeszcze drewnianej łyżki :( |
nisza_E - 2014-04-01 13:08:54 |
A ja akurat baaaardzoooo lubię. Ostatnio za to nabyłam nowego wroga publicznego numer jeden - bambusowy kijek. Zmora wstrętna. |
Lindsey - 2014-04-01 13:12:35 |
w sensie się taka trzcinka tak? |
xamira - 2014-04-01 21:44:24 |
nooo, też za nią nie przepadam... |
nisza_E - 2014-04-02 01:06:10 |
Mówiąc o bambusowych kijkach miałam na myśli coś takiego: |
Lindsey - 2014-04-02 11:41:50 |
Nigdy ręcznikiem nie dostałam :D |
xamira - 2014-04-03 21:07:57 |
nie darzyło mi się |
nisza_E - 2014-04-04 09:18:52 |
Mało komu się chyba w klimacie zdarzyło, a do dziś pamiętam jak parę razy dostałam od kolegów w liceum, i wcale to fajne nie było :P I zostawiło maaaaaaasę siniaków. |
xamira - 2014-04-04 20:57:49 |
to chyba uzależnione było od sposobu zwijania ręcznika, ja po takich wojnach wychodziłam bez szwanku |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-07 14:30:30 |
Niszo nie dziwię się jeśli chodzi o kijki bambusowe... Pan nie lubi ich używać, bo zostawiają brzydkie ślady "na Jego cudownym tyłeczku", ja nie przepadam, bo wystarczy kilka uderzeń, żebym go dotkliwie zapamiętała, a ja wolę dostać nawet kilkanaście razy pasem niż raz czy dwa kijem. Ale jest cichy, a przy posiadaniu współlokatorów... :D |
nisza_E - 2014-04-08 14:48:26 |
No to widzisz Łasiczko, znacznie się różnimy bo lubimy wręcz przeciwieństwa :P Gdyby ktoś pozwolił mi zamienić kijki na drewniane łopatki to skakałabym pod niebo ze szczęścia :P |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-08 16:15:08 |
Przyjemne? To pieczenie jest straszne! Zdecywanie wolę kilka uderzeń bambusem niż raz łopatką. |
nisza_E - 2014-04-08 21:10:52 |
No niestety, cały w tym urok że nie ma się na to wpływu :D |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-08 21:27:19 |
Nisza mamy wspólną paranoję :D |
nisza_E - 2014-04-08 22:40:12 |
O to to! Mój Pan zawsze mówi że do nerek to jeszcze kilometry ale jakoś nie dociera :P |
Pszczelarz - 2014-04-08 23:14:59 |
Ręcznik powinien być mokry a zwija się go w tzw "marchewę" - jak pamiętam z podstawówki - boli jak cholera i zostawia potężne siniaki :) |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 15:00:05 |
Dobrze, że czasy szkoły mam daaaawno za sobą :D |
xamira - 2014-04-09 16:25:54 |
nie tylko w szkole, ale na koloniach była słynna "kocówa", nigdy nie miałam nawet malutkiego siniaka od ręcznika |
Lindsey - 2014-04-09 16:39:08 |
Łasiczką Ty nie przesadzaj te szkolne czasy wcale tak dawno nie były :D |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 16:52:31 |
No weź... musiałaś zdradzać :P |
Lindsey - 2014-04-09 16:54:10 |
Oj no juz przestań , Ciebie sie nie da nie lubić :P |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 17:07:18 |
Jaki worek :o |
Lindsey - 2014-04-09 17:08:59 |
Hahaha tak tak nie bedziesz ^^^^ |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 17:12:47 |
Zaczę nabierać podejrzeń jak zaczniesz pytać o dzielnice, uczelnie, miejsce pracy, albo adres :D |
Lindsey - 2014-04-09 17:26:18 |
No wlasnie miałam o to pytać, to wez ten na gg mi wysmaruj albo na meilika :*** |
xamira - 2014-04-09 17:26:27 |
zawsze możesz podać zmyślone.... |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 17:31:50 |
Hahahahah.... Na blogu są zaszyte info o uczelni :P Poszperaj detektywie :D |
Lindsey - 2014-04-09 17:52:16 |
Ty, a to w czyim interesie moim czy Twoim ?;>>>> |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 17:57:39 |
Nie wiem o czym mówisz moja droga :D |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 18:03:38 |
Ale wiem że spamujemy, a Nisza będzie miala zajęcie :D:D:D |
Lindsey - 2014-04-09 18:04:49 |
Huahua :D |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 18:10:44 |
Kabla :o |
nieskonczona - 2014-04-09 18:38:13 |
Jak już jesteście przy szkolnych czasach to moją ulubioną zabawą było granie w karty na bicie hahhaha :D Potem się przychodziło z podrapanymi rękoma do domu :P |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-09 18:43:05 |
Zapomniałam o tym, ale faktycznie grało się w " kuku" :D |
nisza_E - 2014-04-10 00:30:29 |
<facepalm> ponieważ nie wiem co uczynić z waszą dyskusją, zostaje tu gdzie jest :P |
Poznańska Łasiczka - 2014-04-10 08:19:16 |
Buahahahaha.... Widzisz Lin robimy bałagan i Nisza nie wie jak go posprzątać :P |
chococarmel - 2014-04-10 09:53:54 |
A pamiętam tego gościa, jego postawa przerażała mnie nieco ( powiedziałam sobie wtedy, że nigdy w życiu GOR ), chociaż nie można powiedzieć, że był jakimś człowiekiem ułomnym. |
nisza_E - 2014-04-10 10:56:35 |
Oczywiście, że nie - miałam przyjemność rozmawiać z nim prywatnie i jest bardzo sensownym, logicznie myślącym mężczyzną. Przynajmniej tyle mogłam wyciągnąć z rozmowy. Po prostu dziewczę miało takie potrzeby i tyle. |
chococarmel - 2014-04-10 11:19:05 |
Ja chyba też :] |
Lindsey - 2014-04-10 14:36:48 |
Nie wyobrażam sobie lania takim łańcuchem...no po prostu nieeee |
chococarmel - 2014-04-10 18:36:14 |
Mi sobie trudno wyobrazić ludzi, których to kręci. Dla mnie to już poziom 'Masochizm Hard'. |
nieskonczona - 2014-04-10 19:05:37 |
No jak dla mnie to łańcuch może być bardzo niebezpieczny :/ Szczególnie przy uderzeniach w miejscach gdzie są kości - można tylko poważne obicia spowodować. Już nie mówię nawet o narządach wewnętrznych. Tym bardziej, że ciężko czymś tak ciężkim nie uderzyć mocno, żeby to było uderzenie a nie dotknięcie. No nie wyobrażam sobie tego. |
nisza_E - 2014-04-11 11:28:16 |
Myślę, że da się zachować względne środki bezpieczeństwa. Aczkolwiek ja nie tyle nie wyobrażam sobie samych odczuć, czy poddania się czemuś takiemu, co nie wyobrażam sobie odowiedzialności jaka spoczywa na tym człowieku. |
nisza_E - 2014-04-17 12:11:22 |
Z drugiej strony prawda jest taka że 3/4 praktyk uważane za normalne w BDSM mogą być niebezpieczne, gdyby nie zachowywano środków bezpieczeństwa. |
chococarmel - 2014-04-17 18:55:04 |
Tylko ( porównując do łańcucha ) są w BDSM praktyki lekko niebezpieczne, niebezpieczne i bardzo niebezpieczne. Bo nawet jeżeli ktoś zna się na anatomii i tych wszystkich potrzebnych specielnościach no to kurde, porównajmy łańcuch do ręki, czy nawet bicza na pośladkach. Nie znam się jakoś specialnie na strukturze ciała, ale sama wiem ( choćby z lekcji biologii ), że jest to bardzo groźne. |
nisza_E - 2014-04-17 23:05:41 |
Karmelko, cały myk polega na tym, że nieumiejętnie stosowane, dosłownie WSZYSTKO może być niebezpieczne. Bo bijąc dłonią za wysoko można "odbić" nerki, trzymając za długo klamerki też można zrobić krzywdę. |
Havoc - 2014-05-05 23:02:34 |
Chłosta różnych stref daje różne odczucia, ale część z nich trzeba traktować ze szczególną ostrożnością a nawet omijać. |
nisza_E - 2014-05-11 17:13:16 |
Nigdy nie byłam osobą dominującą (przynajmniej nie fizycznie), ale jestem ciekawa ilu Dominów tak naprawdę "studiuje" te mapy. Kilku ich w swoim życiu spotkałam i żaden tego tak naprawdę nie robił, a jednak z mieli wiedzę zgodną z tymi "mapami". |
Havoc - 2014-05-11 20:10:23 |
Najczęściej wystarczy zdrowy rozsądek i choćby podstawowa znajomość anatomii. |
angel - 2014-06-20 10:35:13 |
Kocham pas. uwielbiam go. I jest mi obojetne gdzie nim dostaję :D |
Fermiol - 2018-10-09 16:36:42 |
Moim ulubionym pas cnoty. |