- Forum BDSM http://www.forumbdsm.pun.pl/index.php - Literatura klimatyczna http://www.forumbdsm.pun.pl/viewforum.php?id=23 - "Historia O" - Pauline Réage http://www.forumbdsm.pun.pl/viewtopic.php?id=80 |
Havoc - 2014-05-05 23:20:10 |
Najczęściej czytana i najbardziej skandalizująca powieść francuska XX wieku |
nieskonczona - 2014-05-06 20:31:31 |
Nie słyszałam, nie czytałam, ale już na moim kompie, jak przeczytam podzielę się opinią. |
Havoc - 2014-05-06 21:24:32 |
Polecam, bo jednak "Historia O" to klasyka gatunku. |
nisza_E - 2014-05-07 02:42:13 |
Co ciekawe, rozmawiając na temat klimatu, napotykałam głównie osoby, które "Historię O" kojarzyły głównie z filmu niż z książki - sama, zresztą, w pierwszej kolejności wpadłam na film. |
GalAnonim - 2014-05-07 09:44:57 |
Tak, tak - też właśnie zbieram się do Historii O ,ale póki co zaczynam drugą część Pani C.J.Roberts Seduced In The Dark bo udało mi się dostać tłumaczenie. |
chococarmel - 2014-05-07 10:23:19 |
Nieskonczona, jak udało Ci się wejść do klimatu i ani razu nie słyszeć o tej książce. Toż to tuż obok naszego poczciwego Greya bdsmowy klasyk :P |
Havoc - 2014-05-07 10:36:03 |
Zatem chyba wstyd się przyznać, ale ja nie czytałem "Pięćdziesięciu twarzy Greya" :) |
nisza_E - 2014-05-07 10:44:37 |
Karmelko, to samo miałam nieskończonej napisać, ale potem stwierdziłam, że mnie w sumie też dopiero Pan oświecił, więc może powinnam zatkać jadaczkę:D |
Havoc - 2014-05-07 11:01:52 |
Ja się wychowałem na twórczości de Sade, Apollinairea, Clelanda czy innych jeszcze bardziej libertyńskich pisarzy. Mnie trudno czymś w tej materii zaskoczyć. ;) |
GalAnonim - 2014-05-07 11:34:38 |
Ja przeczytałam trylogię pani James,a chociażby po to aby wyrobić swoją ocenę. |
nieskonczona - 2014-05-07 16:54:29 |
A nie wiem, jak to się stało, że nawet nie słyszałam :P |
GalAnonim - 2014-05-07 20:29:09 |
Aaaa widzisz !:D ja sie wielu nowych rzeczy dowiedziałam z forum i innych ludzi z klimatu co mnie bardzo cieszy |
chococarmel - 2014-05-07 21:14:59 |
W sumie z każdą rozmową się czegoś dowiadujemy :) no ale chyba po to jest przede wszystkim komunikacja. |
nieskonczona - 2014-05-07 21:16:12 |
I dlatego też się tu zarejestrowałam :) |
alamajka - 2014-06-25 13:53:50 |
Książka dla mnie bardzo ważna na mojej drodze do klimatu. Dużo mi uzmysłowiła, ukształtowała poniekąd. Pozwoliła poznać samą siebie. Ktoś mądry wsadził mi ją wiele lat temu w ręce, a później czerpał pełnymi garściami z tego faktu ;) |
nisza_E - 2014-06-25 14:59:01 |
O proszę, a jest chociaż informacja o tym że wersja jest cenzurowana? |
alamajka - 2014-06-25 15:11:23 |
To nie jest cenzura. Bo zdecydowanie ostrzejsze fragmenty pozostawiono w książce. To jest amputacja najważniejszego fragmentu :/ Nie ma całego opisu szkolenie w Roissy :/ nie ma kawałków o przygotowywaniu odbytu, o chodzeniu w obroży, o chłostach, o rżnięciu z zasloniętymi oczami, kiedy O. nie wie, kto akurat ją penetruje. To wszystko, co mnie pierwotnie ruszylo najbardziej (idea pierwszego stopnia domu uległych) zostało wycięte. Jest tylko wspomniane, że mialo miejsce. Nie ma żadnej informacji o zubożeniu treści. Ponieważ pierwszy raz czytałam bardzo dawno temu, to teraz miałam przez chwilę wrażenie, że czytam zupełnie inną książkę. |
chococarmel - 2014-06-25 18:21:21 |
Nie rozumiem tylko jaki miałby być powód takiego zabiegu ? |
nisza_E - 2014-06-25 19:29:57 |
No właśnie też nie specjalnie rozumiem - z tego co mi wiadomo seks sprzedaje się całkiem nieźle w każdej formie. Im mniej seksu tym gorsza sprzedaż |
malenstwo - 2014-06-25 19:57:58 |
I wstyd sie przyznac, ale nie czytałam :( ja mól ksiazkowy nie miałam okazji dostać tej ksiazki w swoje łapska. powód jest prozaiczny: wieki temu obejrzałam film, a zasadę mam prostą: najpierw ksiązka, potem film. Odwrotna kolejnośc wszystko psuje. |
Lindsey - 2014-07-06 17:04:20 |
maleństwo a jaka wersja by Cię interesowała ? :) bo z teggo co kojarzę są dwie- ta bardzo stara i ta mniej :P |
malenstwo - 2014-07-06 17:46:48 |
szczerze, nie mam pojęcia :( |
Lindsey - 2014-07-07 12:16:35 |
Powiem Ci że w necie są 2 wersje...ja oglądałam tą nowszą :D |
malenstwo - 2015-01-08 10:59:25 |
Przeczytałam. Żałuję, że nie wcześniej. I jak zawsze żałuję także, że najpierw film obejrzałam. |
su. - 2015-01-18 11:49:57 |
"Zakazana, wyklinana, sprzedawana spod lady, stała się najczęściej czytaną od czasu Małego księcia książką francuską XX wieku" - muszę ją mieć! |
Borealiss - 2015-02-01 12:32:37 |
Podobała mi się książka. Zresztą mam ją gdzieś na półce. Odważnie napisana jak na tamte czasy. |
nisza_E - 2015-02-01 16:36:55 |
Myślę, że to zależy od postrzegania - dla mnie wiąże się to trochę z tym zastanawianiem się co jak Pan każe zabić matkę, do którego nawiązałaś w którymś wątku. Jeżeli jest się czyjąś własnością to w zasadzie powinno się liczyć z tym, że można zostać oddanym komuś innemu. I na dobrą sprawę takie "pańskie" prawo. A tak nawiasem, to czy to przypadkiem nie było tak, że ona wszystkim mężczyznom była winna posłuszeństwo? Znaczy tym, którzy byli wtajemniczeni? |
Borealiss - 2015-02-01 17:13:49 |
Tak tak.... był taki motyw z pierścieniem. |
nisza_E - 2015-02-02 01:04:04 |
Jak najbardziej zrozumiale :) Ale ja właśnie o innym oddawaniu pisałam. Takim stałym. Bo jeśli jestem czyjąś własnością to stawia się mnie w pozycji takiej jak kot, pies, czy... No nie wiem - komórka :d Niby osobiste i prywatne, niby może się wiązać z ładunkiem emocjonalnym. Ale jakoś nie burzymy się, kiedy jakiś człowiek oddaje telefon komuś innemu, albo sprzedaje. Nie burzymy się, kiedy ktoś kto nie może dłużej zajmować się zwierzakiem (lub ma inny, "odpowiedzialny" powód) oddaje go komuś innemu, w dobre ręce. |