Uległość? Dominacja? To dopiero początek drogi...
Ale to o czym piszesz moim zdaniem wynika trochę z... Hm.. Takiej niezdrowej dumy. Bo przecież jak to tak, żebym ja się wypinała a on patrzył i takiej trochę.. Nie wiem jak to się nazywa, ale jak ktoś robi coś, co uważa że "nie wypada"
Ja nie cierpię jak Pan mnie myje. Tzn jak mnie myje bardzo lubię. Nie lubię jak myje mi szeroko rozumiane podwozie
Offline