Forum BDSM

Uległość? Dominacja? To dopiero początek drogi...

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

UWAGA!!

Do regulaminu dodałam 2 dodatkowe punktu, w związku z tym zamieszczam cały regulamin ponownie poniżej.

REGULAMIN:

1. Jako użytkownik, musisz mieć skończone 18 lat.
2. Rozmowa na forum służy wymianie poglądów w sposób kulturalny.
3. Forum nie jest portalem randkowym, każdy użytkownik może zamieścić jedno ogłoszenie.
4. Każdy, kto rejestruje się na forum jest zobowiązany do przywitania się z użytkownikami w odpowiednim dziale.
5. Zabrania się umieszczania linków w podpisach/sygnaturach postów (chyba, że link jest bezpośrednio związany z treścią postu).
6. Użytkownicy, którzy pojawiają się na forum tylko w celach reklamowych, zostaną upomnieni, a następnie usunięci z forum.
7. Użytkownicy, którzy w ciągu miesiąca od rejestracji nie umieszczą postu powitalnego, zostaną usunięci z szeregu użytkowników.

W razie potrzeby zapraszam do kontaktu: kalirrka@gmail.com

#1 2014-04-02 01:18:12

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Wstyd

Dla wielu Dominów, wstyd uległej jest czymś pożądanym. Nie da się ukryć, że uległa kobieta, która rumieni się na sam dźwięk głosu Pana może być bardzo urzekająca.

Choć nie od dziś wiadomo, że ile par tyle opinii. Mój Pan z kolei nie chce, żebym się wstydziła. Uważa, że mnie to ogranicza i stawiam swoje samopoczucie ponad to, czego ode mnie w danym momencie chce. Systematycznie uczy mnie tego, że jestem Jego własnością i że w pewnym sensie nie mam prawa się wstydzić.

A jakie są wasze doświadczenia w tej kwestii?

Offline

 

#2 2014-04-04 21:42:26

 xamira

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 146
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

to chyba wszystko zależy od danej sytuacji...
miałam 3 przypadki, w których chciałam się zapaść po ziemię, po mimo tego, ze publicznie uwielbiam nosić obrożę, i mówić do mojego "Panie"

Offline

 

#3 2014-04-08 11:04:51

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Wstyd

Ja lubię się wstydzić, mnie to dodatkowo " nakręca", ale na samym początku zastanawiałam się czy Pan w ogóle jest w stanie mnie w jakiś sposób zawstydzić, bo podeszłam do relacji bardzo odważnie i nie zastanawiałam się nad zadaniami jakie przede mną były postawione tylko robiłam... a z czasem coraz więcej sytuacji się pojawiło, w których pojawiał się wstyd, albo chwila zawahania. Szczególnie w sytuacjach gdzie pojawiały się osoby trzecie, czy miejsca publiczne, choć tych sytuacji jest nie wiele

Offline

 

#4 2014-04-08 15:27:34

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Oo, chyba muszę założyć wątek dotyczący publicznych sytuacji

Co do mojego podejścia do relacji to od początku stawiałam na 100-procentowe zaangażowanie. Choć np. nie umiałam wyłączyć pewnych odruchów - nie wiem czy w ogóle jest to możliwe w moim wypadku. Tak więc wstyd towarzyszy mi od samego początku aż do dnia dzisiejszego
W przypadku osób trzecich, akurat takim paskudnym zboczeńcem jestem, że zamiast się wstydzić czuję się bardziej przynależna. Nie wiem czy mogę powiedzieć że mnie to kręci - chyba nie. Raczej sprawia, że czuję się jakbym się pełną piersią zachłysnęła tą uległością. Jakby nie było nic oprócz tego.

Offline

 

#5 2014-04-08 16:42:55

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Wstyd

Ja mam hmm.. w pewnym sensie problem, że przy obcych dla mnie osobach ( a Pan na początku dla mnie taki był) po pierwszym speszeniu się jestem bardzo odważna i pewna siebie a kiedy poznaję już kogos bardziej i zaczyna mi zależeć na dobrej opinii w oczach drugiej osoby  to ta odwaga gdzieś znika Czyli pojawia sie wstyd... I na początku w ogóle nie przejmowałam się tym co Pan pomyśli o moim ciele, a z czasem zaczęłam się nad tym zastanawiać, ale zawsze sobie powtarzam, że gdyby Mu się nie podobało to bym się o tym szybko dowiedziała.

Offline

 

#6 2014-04-09 12:21:25

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Wszystko chyba zależy od zaangażowania. Jeśli na kimś nam zależy to bez względu na to co się mówi, zależy nam również na Jego opinii.

Offline

 

#7 2014-04-09 13:16:52

 GalAnonim

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 121
Punktów :   

Re: Wstyd

nisza_E napisał:

Oo, chyba muszę założyć wątek dotyczący publicznych sytuacji

Świetny , pomysł - jestem ZA



Odnośnie wstydu czy też zawstydzania mam podobnie jak Łasiczka - bardzo lubię być zawstydzana, to mnie w pewien sposób nakreca i podnieca.

Oczywiście kogoś może coś zawstydzać, a inna osobę (  ta sama sytuacja ,słowa,zachowanie ) poniżać, albo odwrotnie - kwestia tego jakie sytuacje jak postrzegamy i odczuwamy.

Nie do końca rozumiem dlaczego podniecający wstyd miałby wskazywać to ,ze się nie oddajemy w pełni,albo tak jak Niszo napisałaś " nie mam prawa się wstydzić "

ja osobiście tak nie uważam.


'Czołgaj się na czworakach przez błoto, a potem wstań, pocałuj mnie i podziękuj za to, że kazałem Ci się ubrudzić! '
G. Masterton

Offline

 

#8 2014-04-09 13:22:00

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Mój Pan uważa, że jeśli się go wstydzę to ograniczam swoje działania. Jeżeli wstydzę się coś zrobić, to jest to dla mnie problematyczne. A jeśli jest problematyczne, to utrudnione. A jeśli utrudniam mojemu Panu cokolwiek, to znaczy że mój wstyd ogranicza Jego możliwości.

A poza tym stwierdził, że jesteśmy na tyle blisko, że nie mam powodu się go wstydzić czy unikać czegokolwiek dlatego że się wstydzę. Jak sam powiedział: "W różnych dziwnych sytuacjach już Cię widziałem, w różnych jeszcze będę. Do wstydu powodu nie ma".

Offline

 

#9 2014-04-09 13:35:31

 GalAnonim

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 121
Punktów :   

Re: Wstyd

nisza_E napisał:

"W różnych dziwnych sytuacjach już Cię widziałem, w różnych jeszcze będę. Do wstydu powodu nie ma".

Bardzo mi się spodobało to zdanie.

Jeżeli chodzi o to co napisałąś - poniekąd to rozumiem i z jednej strony jest w tym trochę racji i logiki,ale to nie zmienia faktu, że lubię być zawstydzana i myślę,że nie w każdej sytuacji czułabym się nieoddana w pełnil.

podam szybki przykład, bardzo prosty - kiedy słyszę "uwielbiam kiedy jesteś taka mokra", jest to dla mnie podniecające zawstydzenie ale wcale wtedy nie czuję się nieoddana. - tak , chyba to mam na myśłi,ale nie wiem czy dobrze przekazuję


'Czołgaj się na czworakach przez błoto, a potem wstań, pocałuj mnie i podziękuj za to, że kazałem Ci się ubrudzić! '
G. Masterton

Offline

 

#10 2014-04-09 13:40:36

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Chyba rozumiem Tyle tylko że dla Ciebie ten wstyd jest kręcący. Dla mnie nie koniecznie. Ja się wybijam.

Kiedy Pan podtarł mi pupę wilgotną chusteczką, to pomimo tego że wiedziałam że zarówno przed wytarciem i po wytarciu byłam czysta, to myślałam że zapadnę się pod ziemię i natychmiast chciałam uciec, byle tylko Pan na mnie nie patrzył.

Co do takich sytuacji jak opisujesz, to chyba jednak jestem jakaś popsuta,  bo jak Pan tak do mnie mówi, to się czuję dumna jak paw

Offline

 

#11 2014-04-09 13:48:09

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Wstyd

lajla mam dokładnie tak samo!  Szczegolnie to zdanie mnie cholernie zawstydzało, teraz już coraz mniej, ale to takie zawstydzenie bardzo, bardzo podniecające, bo wtedy robię się mokrzejsza
Tak samo ostatnio obejrzałam się za pewną dziewczyną na ulicy ( bo miała sukienke jarzeniówke i wiszace cyce do pasa - bez stanika- no musiałam się obejrzeć - za sukienką oczywiście ) i Pan zapytał czy chcę dostać w dziub... odpowiedź oczywiście, że nie, ale tak sobie pomyślałam, że to jednak byłoby zawstydzające tak na ulicy "za nic" dostac w twarz i to na przystanku pelnym ludzi, ale pewnie momentalnie bym się zrobiła mokra
I nie uważam żeby to było jakoś ograniczające Pana.
Zresztą dla mnie strasznie wstydliwa i w pewnym sensie nawet upokarzająca była penetracja analna... i zawsze "martwię się" o moment wyjęcia pluga, ale nie znaczy to, że jakoś ograniczam Pana ruchy, czy zaslaniam się, uniemożliwiam Mu działanie jeśli akurat ma na to ochotę. Mimo swojego jakiegos tam lęku i dyskomfortu potrafię się przemóc, a właściwie za każdym razem jest coraz lepiej.


A...  i żeby nie było Niszo po troszku Cię rozumiem, bo jak Pan zaprowadził mnie do toalety kiedy chciałam uniknąć lania i powiedziałam, ze mam potrzebę to stał przede mną w toalecie i trzymał mnie za ręce tak długo aż się wysiusiałam ^^  To nie było podniecające, wręcz przeciwnie i strasznie żenujące.

Ostatnio edytowany przez Poznańska Łasiczka (2014-04-09 13:50:10)

Offline

 

#12 2014-04-09 14:04:23

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Ano właśnie - a mnie po prostu w taki sposób zawstydza więcej rzeczy ;-)

A do toalety się już trochę przyzwyczaiłam. Mało tego, że Pan patrzy jak się załatwiam, to jeszcze nie raz zaczyna mnie dotykać i pieścić i każe zacząć sikać. To akurat nadal jest nie do przeskoczenia.

Offline

 

#13 2014-04-09 14:11:17

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Wstyd

O materdyjo
Jak ja nie mogę się załatwić mając świadomość tego że ktoś jest za ścianą/drzwiami a co dopiero przy kimś... Dobrze, że nie planuje dzieci, bo porodu rodzinnego bym chyba nie zniosła

Offline

 

#14 2014-04-09 14:41:52

 GalAnonim

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 121
Punktów :   

Re: Wstyd

Ja bym jeszcze inaczej to rozwinęła - wstyd, podzielić na właśnie pobudzający i taki niepodniecający czyli wtedy kiedy coś nas krępuje, dosłownie - wtedy nie jest to przyjemne uczucie ( tak jak np. napisałaś o podcieraniu pupy, dla mnie również to byłoby bardziej krepujące niż podniecające, choć bardzo możliwe ze są osoby, które by to nakręcało )

Łasiczko - ja osobiście nigdy nie dostałam w twarz i ciężko jest mi to określić czy by mnie to podnieciło, ale myślę,(podkreślam słowo myślę),że byłoby to dla mnie bardziej poniżające dostać w miejscu publicznym w twarz wśród ludzi niż wywołało u mnie mokre krocze

Seks analny- nigdy nie próbowałam, na sama myśl mam mieszane odczucia..może kiedyś

Ja też raczej mam problem z załatwianiem swoich potrzeb kiedy ktoś jest w pobliżu, chyba ze jest to osoba bardzo mi bliska, to siku zrobię


'Czołgaj się na czworakach przez błoto, a potem wstań, pocałuj mnie i podziękuj za to, że kazałem Ci się ubrudzić! '
G. Masterton

Offline

 

#15 2014-04-09 14:49:03

Poznańska Łasiczka

Starszy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-27
Posty: 143
Punktów :   

Re: Wstyd

Lajla ja jeszcze pół roku temu wielu rzeczy sobie nie wyobrażałam... gdy wypisywałam moje granice wszystko wydawało mi się albo niedorzeczne, dziwne, nienormalne, upokarzające, poniżające itd... a teraz z każdym dniem mam coraz głupsze i odważniejsze pomysły od mojego Pana

Offline

 

#16 2014-04-09 15:01:10

 GalAnonim

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-31
Posty: 121
Punktów :   

Re: Wstyd

Liczę na to,że u mnie też poszerzą się granice


'Czołgaj się na czworakach przez błoto, a potem wstań, pocałuj mnie i podziękuj za to, że kazałem Ci się ubrudzić! '
G. Masterton

Offline

 

#17 2014-04-09 16:44:11

 xamira

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 146
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

z pewnością, choć pewne upodobania cechują się od dzieciństwa, ale dopiero tutaj to sobie uswiadmiamy

Offline

 

#18 2014-04-10 10:24:57

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

Xamira, czyli Twoim zdaniem ktoś jest fetyszystą stóp odkąd nosił pieluchy?

Offline

 

#19 2014-04-10 21:05:07

 xamira

Starszy użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2014-03-23
Posty: 146
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

ok niszo, ale dopiero tutaj mogłaś "zdefiniować" pociąg do stóp, tak samo, jak wiele innych rzeczy
nigdy nie zastanawiałaś się dlaczego lubisz np. chodzić boso i skąd to się wzięło, albo skąd się wzięła niechęć do noszenia bielizny?
nigdy nie zdarzyło Ci się wrogie nastawienie do koleżanki, która miała silniejszą osobowość od Ciebie?, czy wolałaś towarzystwo "ciepłych kluch", czy bardziej Cię ciągnęło do chłopaków z "jajami"?
to wszystko kształtowało się przez lata, tylko trzeba mieć odwagę spojrzeć w daleką przeszłość, żeby sobie uświadomić pewne rzeczy

Offline

 

#20 2014-04-11 11:43:49

 nisza_E

http://skitime.pl/images/ranks/ranga_admin.png

7531075
Skąd: UK
Zarejestrowany: 2014-03-19
Posty: 825
Punktów :   
WWW

Re: Wstyd

To co lubimy albo nie kształtuje się na przełomie naszego całego życia.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pokemon-adventure22.pun.pl www.narutoninjawars.pun.pl www.tz.pun.pl www.lifeninjaorganizacja.pun.pl www.tozkielce.pun.pl